NABOŻEŃSTWO MAJOWE

Różne motywy kierują nami, by wybrać się na Nabożeństwo majowe. Przychodzimy, bo lubimy; przychodzimy, bo chcemy jeszcze mocniej wierzyć; przychodzimy, bo Maryja jest Matką, czyli zajmie się sprawami dzieci najkompetentniej.

Nasz polski krajobraz właśnie w maju jest wyjątkowy, gdy jadąc rowerem czy samochodem zauważamy grupki ludzi przy polnych krzyżach i kapliczkach, śpiewających pełną piersią cześć Matce Bożej. Widok modlących się staruszek może nie zaskakuje, ale przepiękną sprawą jest, gdy przy krzyżu bądź kapliczce gromadzi się młodzież.

Zapytaliśmy kilka osób wychodzących z Nabożeństwa majowego z naszego kościoła, dlaczego przychodzą. Oto odpowiedzi:

„Przychodzimy, bo maj to miesiąc poświęcony Matce Najświętszej. Pięknie śpiewa się Litanię do Matki, tak zwaną Litanię Loretańską. Czcimy Maryję z uwagi na fakt, iż dała nam Jezusa. Jej kult jest obecny nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Maj zawsze kojarzy się nam z Maryją.”

„Warto uczestniczyć w Nabożeństwach majowych! Ja Matce Bożej już od dziecięcych lat dużo zawdzięczam. Zawsze czułem Jej opiekę! Nawet w najtrudniejszych chwilach mojego życia.”

„Przychodzę na Nabożeństwa majowe, ponieważ bardzo kocham Matkę Bożą. Ona jest dla mnie wzorem życia.”

„Przychodzę, bo to jest wyjątkowa modlitwa do Matki Bożej.”

„Gdy kogoś kochamy – musimy się z nim spotykać. Kocham Maryję – przychodzę do Niej. Modlę się z Nią. Ona modli się za mnie, za nas.”


„Przychodzę, ponieważ Maryja jest częścią naszego chrześcijańskiego życia. Ona jest wzorem i dlatego trzeba jak najczęściej się z Nią spotykać.”

opr.
Anastazja, Karolina, Ola i Julia